OK. Kochamy się w kaszy quinoa, bezpiecznie zwanej także komosą ryżową, dla tych, którzy głowią się nad wymową, listujemy witaminy zawarte w kaszy bulgur i robimy pyszne desery na nasionach chia. Tymczasem za ogóra to mało która się chwyta 😉 Jest weekend. Ostatni dzwonek na własny słój! Chwytajcie genialny i prosty przepis na ogórki małosolne mojej Mamy!
Porcja na słój ok 4-5 litra
SKŁADNIKI:
* ok. 3 kg małych ogórków gruntowych dobrej jakości
* 4 łyżki soli
* 8 ząbków czosnku
* korzeń chrzanu (kawałek)
* kilka gałązek kopru
* 3 litry wody
WYKONANIE:
1. Słój dokładnie parzymy, ogórki myjemy.
2. W przegotowanej i wystudzonej wodzie rozpuszczamy sól i zaczynamy ciasno układać w słoju ogórki.
3. Między ogórki wciskamy ząbki czosnku, kawałki chrzanu i koper (razem z kwiatostanami i łodygami).
4. Zalewamy ogórki posoloną wodą – musi całkowicie przykrywać ogórki.
5. Odstawiamy słój do zacienionego miejsca na 2-3 dni. Choć my podjadamy już na drugi dzień 😀
Wnuk Leon je uwielbia, wnuczka Pola także. Mamy weekend, więc spieszcie po swoje ogóry, jeśli jeszcze nie zrobiliście przetworów 🙂 To super zabawa, szczególnie jak pomagają Wam dzieci 🙂
DOBRY PATENT MAMY:
Mama wodę po ogórkach (jeśli my nie zdążymy jej wypić – super źródło witaminy C!) wlewa do zup warzywnych – pycha!